OPINIA: Pomoc społeczna wychowała już całe pokolenia osób korzystających z jej dobrodziejstwa – powiedział w rozmowie z Kontestacją p. Artur Górczyński, były poseł Palikota, PSL i SLD, który pracował wcześniej jako pracownik socjalny w Katowicach.
– Miałem taką rodzinę, którą się zajmowałem, gdzie kobieta w średnim wieku korzystała z pomocy społecznej przez ładnych kilka lat. Jak się okazało, jej matka też korzystała z pomocy społecznej. I pewnego pięknego dnia stwierdziłem, że coś robimy wszyscy źle. Był taki dzień, że pani przyszła ze swoim synem i powiedziała, że jej syn kończy 18 lat i on by chciał własną kartotekę założyć, bo będziemy prowadzić oddzielne gospodarstwa domowe i on będzie chciał sam się o pomoc ubiegać. To sprawiło, że pomyślałem: "cholera, trzecie pokolenie" – powiedział p. Górczyński. – Jeżeli przykręcimy ten kurek, to będzie to politycznie niepoprawne i to jest cały problem – podkreślił.
Dodał, że z drugiej strony jest tak, że ci najbardziej potrzebujący wstydzą się korzystać z socjalu.
Zdaniem p. Górczyńskiego, urzędnicy wiedzą, że system nie działa tak jak powinien, boją się jednak go zmienić, gdyż takie zmiany od razu odbiłyby się na poparciu społecznym.
Źródło: kontestacja.com
Opracował: GK