Korwin-Mikke zarzuca Dudzie, że wziął w obronę “bandytów”
INFO: CEP Janusz Korwin-Mikke, lider partii KORWiN, odpowiedział na agresywny wpis p. Piotra Dudy, szefa Solidarności – podaje wp.pl.
Chodzi o wpis na Twitterze, w którym p. Duda oznajmił, że da JKM-owi w pysk.
– Po pierwsze więc przypominam Mu, że pochwalanie i czynne branie w obronę rabusiów, jest w Polsce przestępstwem. A po drugie przypominam, że wprawdzie jest byłym komandosem – ale w odpowiedzi może dostać pozdrowienie od Wielkiego Wyrównywacza Szans – śp. Samuela Colta – napisał na swoim oficjalnym profilu p. Korwin-Mikke.
JKM jeszcze raz wyjaśnił też, co miał na myśli, mówiąc, że "strzelałbym do rabusiów".
– W wywiadzie dla Wirtualnej Polski ostro wyrażałem się o tych, co rabują ludzi – co, jak wiadomo, robią władze, robią związki zawodowe – i nie tylko… Zapowiedziałem zdecydowane przeciwstawienie się takim rabunkom. (…) Zwracam uwagę, że ‘górnik’ używający kilofa do rozwalania budynków i samochodów – nie jest ‘górnikiem’ tylko zwykłym bandytą. Natomiast górników, którzy są ciężko pracującymi ludźmi, bardzo szanuję – i czynnie dbam o to, by niektórzy działacze związkowi, politycy, bojownicy z Globalnym Ociepleniem itp. – nie pozbawiali ich pracy. Tymczasem tytuły są np. takie: ‘WPROST’: Korwin-Mikke: ‘Kazałbym strzelać do górników’ – i podobne – tłumaczy JKM.
Zobacz także: Szef "S": Jak spotkam Korwina, to dam mu w pysk
Źródło: wp.pl
Opracował: GK