INFO: Aktywiści z Bielska-Białej po raz drugi rozważają rozpoczęcie inicjatywy, która ma zlikwidować straż miejską – podaje portal bielsko.info.
Mieszkańców miasta zbulwersowała wiadomość, że strażnik miejski zabił swoją 33-letnią żonę. Po tym zdarzeniu do głosu znów doszli zwolennicy likwidacji jednostki. Po raz drugi rozważają rozpoczęcie inicjatywy, której podjęli się w 2014 r. Wskazują, że ze strażą miejską wiążą się skandaliczne sprawy. Przypominają o pobiciu dwóch osób przez strażników i wywiezieniu poszkodowanych do lasu na Trzech Lipkach, samobójstwie zastępcy komendanta, przemocy domowej, którą stosował były komendant straży miejskiej i potrąceniu przez byłego komendanta pieszej na pasach. Wszystkie zdarzenia miały miejsce w ostatnich 6 latach.
Źródło: bielsko.info
Straż miejska powinna być zlikwidowana!!
Tam też bajzel, degrengolada i bezprawie?! zgroza