Z polskimi finansami coraz gorzej
FUTURO: Ministerstwo Finansów szacuje, że w 2009 roku deficyt sektora finansów publicznych wzrośnie do 6,3% PKB.
Oznacza to gwałtowny wzrost z poziomu 3,6% PKB zanotowanego w 2008 r. Licząc dług publiczny w procentach PKB, okaże się, że w ubiegłym roku wyniósł 47,2%, a w tym ma wynieść 51,2% PKB. Tym samym przekroczy pierwszy próg ostrożnościowy na poziomie 50% PKB. Wgprognoz, dług publicznyw 2010 r.wyniesie 54,7-54,8% PKB, a w 2011 r. może przekroczyć 60%.
Gdyby do tego doszło, to zgodnie z Konstytucją w 2012 r. nie byłoby podwyżek w budżetówce, emerytury i renty waloryzowano by jedynie o wzrost cen, a oraz trzeba byłoby przygotować budżet bez deficytu. To oznacza ostre cięcia wydatków i podnoszenie podatków.
Zobacz także: Mają w d***e dług publiczny.
Źródło: wyborcza.biz
Opracował: G.K.