INFO: Gdański sąd skazał 17-letnią Marię Kołakowską za sprzeciw wobec spektaklu "Golgota Picnic". Dziewczyna nie miała żadnej możliwości obrony w procesie – donosi "Nasz Dziennik".
Nastolatka będzie musiała przez 40 godzin pracować społecznie. Sąd skazał ją za to, że pod koniec czerwca podjęła próbę uniemożliwienia odczytania scenariusza "Golgoty Picnic". Spektakl – zdaniem wielu środowisk katolickich i kościelnych – godził w uczucia religijne.
28 czerwca p. Kołakowska weszła bez problemu do siedziby świetlicy "Krytyki Politycznej" w Gdańsku, gdzie miał się odbyć odczyt. Następnie w obecności około 50 osob rozpyliła dezodorant o nieprzyjemnym zapachu. Jak pisze "ND", po chwili na dziewczynę rzuciło się kilku mężczyzn, którzy ją pobili, założyli także na jej głowę worek. Jeden z mężczyzn został uniewinniony.
P. Anna Kołakowska, matka nastolatki, mówi, że wyrok wydano w trybie zaocznym 2 października. Jednak ani jej córka, ani adwokat nie zostali poinformowani o zakończeniu śledztwa, dniu rozprawy i skazaniu. Dopiero po tym, jak obrońca wybrał się do sądu, dowiedział się o wyroku. Z akt sprawy wynika, że nie został przesłuchany żaden ze świadków obrony.
Źródło: naszdziennik.pl
Opracował: GK