INFO: Prace nad ustawą deregulacyjną przypominają bicie głową w mur – donosi "Gazeta Prawna".
Jak przypomina gazeta, JE Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości z PO, zapowiadał, że deregulacji ma ulec na początku 50 zawodów. Projekt ustawy miał trafić do Sejmu jeszcze w kwietniu 2012 r. Okazuje się jednak, że te szumne zapowiedzi były na wyrost – pisze gazeta. Projekt wywołał olbrzymi opór. W rezultacie 25 września 2012 r., kiedy można było się spodziewać otwierania pierwszych zawodów, projekt ustawy został dopiero zatwierdzony przez Radę Ministrów. Tymczasem w Sejmie ustawa deregulacyjna została po pierwszym czytaniu skierowana do utworzonej do jej rozpatrzenia komisji nadzwyczajnej. A tu poprawka goni poprawkę i nie ma pewności, w jakim kształcie projekt trafi ponownie pod głosowanie ogółu posłów – pisze gazeta.
Źródło: gazetaprawna.pl
Opracował: G.K.