INFO: Pomorski urzędnik zapomniał wystąpić o pozwolenie na budowę przepustu pod drogę. Nadzór budowlany zażądał od urzędu miasta 125 tys. złotych kary za budowę, która kosztowała… 84 tys. zł. Urzędnik postanowił za swój błąd zapłacić z własnej kieszeni – podaje tvn24.pl.
Za budowę drogi odpowiadał p. Jarosław Rekowski, urzędnik urzędu miasta w Chojnicach. P. Rekowski jest dyrektorem wydziału komunalnego i nadzoruje część inwestycji na terenie gminy. Po tym jak zapomniał wystąpić o pozwolenie na budowę i naraził urząd na ogromną karę postanowił na własny koszt przebudować inwestycję.
Okazuje się, że dla urzędu tańszym rozwiązaniem jest rozebranie nielegalnie postawionego przepustu i zbudowanie nowego.
– Winien się czuję tego, że nie dopełniłem pierwszej formalności w postaci pozwolenia na budowę – powiedział p. Rekowski.
Teraz urzędnik zapowiedział, że weźmie kredyt i przebuduje drogę na własny koszt (czy to w ogóle zgodne z prawem?). Burmistrz Chojnic powiedział już, że za swój czyn urzędnik zostanie nagrodzony.
Źródło: tvn24.pl
Opracował: GK