OPINIA: Unia Polityki Realnej uważa, że PO nie zależało na zawieszeniu dotacji dla partii, a jedynie na zrobieniu szumu medialnego wokół tego tematu. UPR podkreśla, że PO nie jest partią liberalną, ponieważ nie obniża podatków, a nawet zwiększa obciążenia fiskalne.
UPR zareagowała na słowa premiera Tuska podczas czwartkowej debaty w Sejmie o zawieszeniu dotacji dla partii politycznych. Premier Tusk powiedział: „Bardziej zawstydzających spektakli niż ta rozpaczliwa obrona milionów złotych wyciąganych z kieszeni podatnika ta sala nie widziała”. Tymczasem UPR zarzuca PO, że jedynie mówiła o zawieszeniu dotacji, a faktycznie nie chciała do tego doprowadzić. UPR przypomina, że PO dostaje około 40 mln zł dotacji rocznie.
Ponadto UPR krytykuje PO za nadmierne obciążenia podatkowe nakładane na Polaków. – To mają być liberałowie? Podnoszą akcyzy na alkohol i papierosy, nie zmniejszają podatków. PO jest odpowiedzialna za biedę Polaków. To już PiS było bardziej liberalne i obniżyło podatek dochodowy – mówi p.Bolesław Witczak, prezes UPR.
UPR krytykuje także plan wprowadzenia podatku ekologicznego i dopłat rządowych do nowych samochodów w wysokości 5 tys. zł. – Rząd najpierw zabiera pieniądze, żeby potem je oddawać. Mamy radę dla premiera Tuska: proszę zostawić pieniądze podatnikom, to lepsze rozwiązanie – dodaje prezes Witczak.
Źródło: Biuro Prasowe UPR