INFO: Wykształcenie jednego ucznia szkoły podstawowej to wydatek dla gminy na średnim poziomie 8,1 tys. zł rocznie – podaje Interia.
Portal zaznacza, że to etap edukacji, na który z budżetu trzeba wydać najwięcej – za gimnazjalistę samorządy płacą prawie 100 zł miesięcznie mniej. A im wyżej, tym taniej. Za ucznia szkoły zawodowej prowadzący ją powiat płaci średnio 7,3 tys. zł, a za licealistę – 6,3 tys. zł – wynika z najnowszych analiz Instytutu Badań Edukacyjnych.
Są jednak gminy, gdzie koszty są dużo wyższe. Np. w Nowym Dworze (woj. podlaskie) uczeń podstawówki rocznie kosztuje gminę 12 tys. zł.
Portal pisze, że najwięcej pieniędzy pochłaniają wynagrodzenia dla nauczycieli (nawet ponad 70%) i utrzymanie budynku szkoły. W niektórych gminach aż 10% budżetu pochłania dowożenie dzieci do szkół.
Źródło: biznes.interia.pl
Opracował: GK