INFO: Duńska Partia Socjalliberalna wezwała do anulowania zakazu tatuowania twarzy, który obowiązuje w Danii już od 50 lat.
Zakaz obowiązujący od 1966 r. dotyczy tatuowania głowy, karku i rąk, ale coraz więcej Duńczyków ignoruje ten przepis. Dlatego właśnie partia Radikale domaga się likwidacji tego przepisu.
– Chodzi o indywidualne prawo do decydowania o sobie – powiedział p. Zeb Meier Watz, przewodniczący partii. – W nowoczesnym świecie coraz więcej ludzi kolczykuje się, tatuuje i ozdabia w inny sposób. Mówimy tu o dorosłych, którzy mogą o tym decydować – dodał.
Źródło:www.thelocal.dk
Opracował: Jarosław Wójtowicz