INFO: Setki Turków wyszło na ulice Ankary, by protestować przeciwko zakazowi palenia tytoniu w barach i restauracjach.
Zakaz został wprowadzony w ubiegłym miesiącu. Większość z protestujących to właściciele restauracji, którzy obawiają się, że zakaz uderzy w ich kieszeń. Chcą, by palenie było dozwolone w specjalnie wyznaczonych do tego miejscach.
W Turcji jest 20 mln palaczy, ale rząd nie liczy się z ich zdaniem, bo aspiruje do członkowstwa w UE, a wprowadzony zakaz jest trendem obowiązującym w wielu krajach Wspólnoty.
Zobacz także: Turcja: jak palić pomimo zakazu oraz Turcja: zakaz palenia w restauracjach i kawiarniach.
Źródło: news.bbc.co.uk
Opracował: Tomasz Paszek