INFO: Komisja Europejska stwierdziła, że należy obniżyć emisję CO2 nie tylko w samochodach osobowych, ale i dostawczych. „Zachęcać” do tego będzie karami finansowymi.
Pomysł KE zakłada, że producenci owych samochodów obniżą do 2016 r. średnią emisję CO2 do 175 g/km, a do 2020 r. do 135 g/km. „Średnią”, gdyż producenci będą mogli nadal sprzedawać samochody emitujące więcej CO2, jeśli zrównoważą sprzedaż tych aut z tymi, które będą emitować mniej. Pod uwagę mają być brane pojazdy o masie do 2610 kg.
Aby „zachęcić” producentów do przestrzegania limitów, KE zapowiedziała kary. I tak: po przekroczeniu progu o 1 g, trzeba będzie liczyć się z sankcją sięgającą 5 euro, za 2 g – 15 euro, 25 euro za 3 g, a powyżej 3 g – przewidziano „bonus” wysokości 120 euro od każdego następnego grama. Natomiast od 2019 r. UE nie będzie już tak pobłażliwa i od pierwszego grama nadwyżki będzie karać po 120 euro.
Według wyliczeń, na obecną chwilę transport drogowy odpowiada za 20% całej emisji CO2 w UE, a przeciętny samochód dostawczy, o którym mowa w pomyśle KE, wytwarza ok. 203 g/km.
Źródło: theautochannel.com; europolitics.info; nytimes.com
Opracował: Dawid Pęgiel