INFO: Pół miliona pracowników sektora publicznego strajkowało we Francji w proteście przeciwko reformie emerytur, która zakłada podniesienie wieku emerytalnego z 60 do 62 lat.
Jak podaje "Rezczpospolita", do protestujących związkowców z 8 związków zawodowych dołączyli politycy lewicy, antykapitaliści, maoiści i stowarzyszenia walczące o prawo pobytu dla nielegalnych imigrantów.
– Będziemy walczyć. Nie odpuścimy. Prawo do emerytury w wieku 60 lat to prawo podstawowe. Jeśli rząd nie ma pieniędzy na emerytury, niech opodatkuje bogatych, a nie zabiera nam tego, na co ciężko pracowaliśmy – powiedział „Rz” p. Roger Mansuy, związkowiec z CGT.
Źródło: www.rp.pl
Opracował: TC