INFO: W ślad za Bułgarią, która zrezygnowała z przystąpienia do strefy euro, idzie Rumunia. Szef rumuńskiego banku centralnego przyznał, że Rumunia nie powinna przyjmować unijnej waluty w 2015 r.
P. Mugur Isarescu powiedział, że w obliczu wyzokiej inflacji, która w tym roku ma wynieść 3,5%, wstępowanie do strefy euro jest nieopłacalne. W ubiegłym tygodniu centroprawicowy rząd Bułgarii również przesunął termin przystąpienia do strefy ERMII, która jest przedsionkiem strefy euro.
Zobacz także: Bułgaria nie chce do strefy euro.
Źródło: euractiv.com
Opracował: TP