FUTURO: Czy proboszcz Józef Friedel z austriackiego miasteczka Ungenach będzie w najbliższą niedzielę celebrował swoją ostatnią mszę?
W piątekowej wypowiedzi dla "Die Presse" kardynał Krzysztof Schönborn wyraził się jednoznacznie: ksiądz Friedl musi dokonać wyboru między urzędem (piastowanie którego, zgodnie z zasadami Kościoła rzymsko-katolickiego zobowiązuje do życia w celibacie) a swoją partnerką.
Biskub Ludwig Schwarz zaprosił ks. Friedla do Linzu na rozmowę mającą wyjaśnić dalsze jego losy. Zgodnie z prawem kościelnym biskup ma niewielkie pole manewru, które zmniejszyło jeszcze wyjaśnienie przewodniczącego konferencji biskupów, kardynała Schönborna. Józef Friedl dla "Presse am Sonntag": "Dlaczego miałbym się żegnać z parafią? Idę na rozmowę z biskupem zupełnie spokojny".
66-letniemu duchownemu grozi przymusowe przejście na emeryturę lub pozbawienie urzędu. Najbardziej prawdopodobny scenariusz: musi zrezygnować z urzędu dziekana (przedstawiciela biskupa w okręgu) i otrzyma od biskupa Szwarza czas do namysłu, podczas którego pozostaje kapłanem, ewentualnie aż do emerytury.
W sobotę ks.Friedl otrzymał wsparcie od grupy "Zukunftinderkiche" (przyszłość w Kościele) – duchownych, którzy żyją z partnerkami bez wyznawania tego szerokiej publiczności.
Źródło: diepresse.com
Opracował: Tomasz Lewandowski