INFO: Komisja Europejska podtrzymała czasowy zakaz handlu tuńczykiem błękitnopłetwym na wniosek księstwa Monako. Przedstawiciele księstwa zaapelowali, by ryby z tego gatunku wpisać na listę Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, zapewniając im tym samym ochronę.
Tuńczyki błękitnopłetwe, których mięso cieszy się dużym uznaniem, stały się ofiarą przełowienia, spowodowanego złymi regulacjami przyjętymi przez władze Unii Europejskiej, jak twierdzą przedstawiciele Greenpeace.
– Skandaliczne zarządzenia Unii odbiły się na kondycji tuńczyków. Zakaz handlu jest środkiem ostatecznym i ostatnią deską ratunku dla tych ryb. Dzięki niemu Unia będzie mieć czas na uporządkowanie swoich regulacji – stwierdziła p. Saskia Richartz, specjalista ds. morskich Greenpeace.
Źródło: euobserver.com
Opracował: Wojciech Rarok