W obliczu kryzysu władze Rosji rozważają pomysł przeznaczenia dodatkowych pieniędzy na edukację, aby zatrzymać młodzież w szkołach i w ten sposób zapobiec masowemu bezrobociu.
"Kommiersant" dotarł do raportu doradców rządowej komisji kierowanej przez pierwszego wicepremiera (sic!), p.Igora Szuwałowa. W raporcie znajduje się m.in stwierdzenie, że studentów trzeba za wszelką cenę przytrzymać na uczelniach, bo i tak nie będą mieli gdzie pracować…
Eksperci zalecają wydać z budżetu na 2009 r. do 21 mld rubli (ok. 586 mln USD) na "konserwację" studentów. Taka decyzja przekreśliłaby efekty reformy edukacji, która miała na celu prywatyzację szkolnictwa wyższego oraz przywrócenie wartości dyplomowi akademickiemu.
Kryzys zawitał i do Rosji. Kryzys rozsądku…
Źródło: www.kommersant.ru
Opracowała: Maria Ciszewska