
Brakuje ludzi do pracy przy zbiorze jagód
INFO: Fiński rynek uprawy i zbioru jagód może w tym roku mieć poważne problemy. Przedsiębiorcy narzekają na brak rąk do pracy, do czego przyczynił się spadek napływu pracowników sezonowych z Tajlandii.
Fińskie rolnictwo często uzależnione jest od siły roboczej z zagranicy. W przemyśle owocowym powszechnie zatrudniani są pracownicy sezonowi z Tajlandii, których w 2017 r. było 3,5 tys. Tego lata do Finlandii przybyło ok. 2,4 tys. tajskich zbieraczy jagód, podczas gdy zapotrzebowanie było dwukrotnie wyższe.
Redukcja liczby przyznanych wiz to efekt ukarania jednej z fińskich firm zajmującej się uprawą jagód, która wykorzystując program pracy sezonowej, przemycała Tajów do kraju.
– Im biedniejszy kraj pochodzenia, tym większe ryzyko padnięcia ofiarą przemytu ludźmi w Finlandii lub strefie Schengen – powiedziała szefowa fińskiej dyplomacji p. Leena Liukkonen.
Źródło: NewEurope.eu