OPINIA: Zdaniem prezydenta Francji, zabójstwo funkcjonariusza państwowego powinno być karane wyrokiem 30 lat więzienia.
Słowa JE Mikołaja Sarkozyego są reakcją na śmierć francuskiego policjanta, który zginął od kul nieznanych sprawców – tamtejsze i hiszpańskie organy ścigania twierdzą, iż mogli to być separatyści z ETA.
W tej chwili 30 lat więzienia obowiązuje we Francji tylko w wypadku drastycznego morderstwa.
Źródło: wp.pl
Opracował: Dawid Pęgiel