OPINIA: Sir Tomasz Phillips, odchodzący ze stanowiska brytyjski ambasador w Izraelu, powiedział, że Izrael powinien zrobić więcej, by ożywić gospodarkę Strefy Gazy.
Natomiast – jego zdaniem – wprowadzenie blokady to „hodowla radykalizmu”.
– Młodzi chłopcy na ulicach nie mają żadnych wzorców, z wyjątkiem faceta z Hamasu w czarnym mundurze – stwierdził p. Philips.
Źródło: www.jpost.com
Opracowała: Ewelina Chudobiecka