Bahrajńscy biznesmeni protestowali przeciwko opłatom za zatrudnianie obcokrajowców

INFO: Ponad 500 Bahrajńczyków, głównie właścicieli małych i średnich firm, protestowało przed Urzędem Kontroli Rynku Pracy (LMRA).

Biznesmeni domagali się zniesienia regulacji dotyczących zatrudniania obcokrajowców, a przede wszystkim zniesienia opłaty wynoszącej 10 dinarów (ok. 26 USD) miesięcznie za każdego zatrudnionego cudzoziemca, wprowadzonej w zeszłym roku.

P.Nader Alawi, właściciel małej agencji reklamowej zatrudniający 7 obcokrajowców, powiedział, że dodatkowe opłaty doprowadzają wiele małych firm do bankructwa. Nazwał też urzędników LMRA "krwiopijcami", dodjąc, że urząd ten w żaden sposób biznesmenom nie pomaga, a tylko utrudnia im życie przeróżnymi regulacjami. Inni uczestnicy protestu, twierdzą, że trudno im znaleźć Bahrajńczyków chcących pracować, dlatego są zmuszani zatrudniać obcokrajowców. Co więcej, nie wiadomo, na co konkretnie zostały wydane 120 mln dinarów (ok. 310 mln USD) uzyskanych z tej opłaty od czasu jej wprowadzenia.

Rzecznik LMRA stwierdził jednak, że opłata ta i tak stanowi tylko 3% kosztów zatrudnienia, więc aż tak dużego wpływu być nie może. Dodał, że opłata ta musiała być wprowadzona, aby obniżyć poziom bezrobocia wśród Bahrajńczyków. A ciekawe kto ich będzie zatrudniał, jeżeli przez te opłaty część bahrajńskich firm zbankrutuje?

Źródło: www.gulf-daily-news.com
Opracował: Zafer Balbous