INFO: Największe związki zawodowe na Polinezji Francuskiej zapowiadają strajki, które mają być protestem przeciwko problemom finansowym dotykającym tamtejsze rodziny.
P. Patryk Galenon, jeden z liderów związkowych, powiedział, że pomysł strajków narodził się po ostatnich protestach pracodawców, którzy zablokowali drogi, po czym otrzymali od rządu 8 mln USD. Wg p. Galenona strajki związkowców mogą przynieść "lepsze" większe skutki. Związki zawodowe będą chciały zademonstrować brak ekonomicznego rozwoju Polinezji Francuskiej oraz wysokie koszta życia w kraju.
Źródło: www.rnzi.com
Opracował: Jarosław Wójtowicz