
Uczniowie wyszukują pornografię
INFO: Ministerstwo Edukacji Nowej Zelandii twierdzi, że w ciągu jednego miesiąca 300 tys. wyszukiwań materiałów pornograficznych zostało zablokowanych w sieciach szkolnych.
Przedstawiciele ministerstwa pojawili się przed komisją ds. edukacji i siły roboczej, aby omówić petycję wzywającą do lepszej, bardziej integracyjnej edukacji seksualnej.
Zastępca sekretarza p. Paulina Cleaver powiedziała, że ministerstwo pracuje nad planem, aby dać nauczycielom więcej umiejętności i narzędzi do zarządzania bardziej wrażliwymi kwestiami, takimi jak zgoda, przemoc seksualna i szkodliwy wpływ pornografii.
Źródło: www.rnz.co.nz
Tylko dobra guma i solidne gumowanie na komisariacie czynią cuda. S-Korwin-syn musi poznać smak gumy na milicji. Lać gumą ile wejdzie i zrobić lewatywę gumową gruszką. Przegumować całą Polskę — od morza do Tatr. Lać zimnym końcem.
A czy pornografia gejowska też jest szkodliwa?
Po co seks edukacja skoro sa pornosy i Wikipedia?
ale chodzi o praktyke nie teorie