FUTURO: Władze Samoa Amerykańskiego poinformowały, że dla odbudowy kraju po niedawnym tsunami zatrudnionych zostanie ok. 4 tys. pracowników tymczasowych.
Gubernator Togiola Tulafono przypomniał jednak, że będą to tylko stanowiska tymczasowe i pracownicy nie będą mogli mieć do nikogo pretensji, gdy pozycje te zostaną zlikwidowane, kiedy nie będą już potrzebne. P. Tulafono dodał również, że miejsca pracy pojawią się tak w sektorze publicznym, jak i prywatnym, a płace w obu będą identyczne, czyli znacznie wyższe niż stawka minimalna.
Tymczasowe miejsca pracy na Samoa Amerykańskim będą utrzymywane prawdopodobnie przez ok. 6 miesięcy, a finansowane będą ze środków przekazanych wyspie od Departamentu Pracy USA.
Zobacz także: USA pomagają, ale „na raty”.
Źródło: www.samoanews.com
Opracował: Jarosław Wójtowicz