INFO: Koniec wolności dla rowerzystów w Nowej Południowej Walii – stanowy rząd wprowadza nakaz jazdy z dokumentem tożsamości ze zdjęciem, by można było ustalić, komu wypisać mandat za jazdę bez kasku.
Nowe prawo wejdzie w życie w 2016 r. i ma według rządu tego australijskiego stanu poprawić bezpieczeństwo na drogach. Minister transportu, p. Duncan Gay przyznał, że rząd zrezygnował z wprowadzenia obowiązkowej „karty rowerowej” i egzaminu na nią, ale za to każdy rowerzysta będzie musiał mieć jakiś dokument ze zdjęciem przy sobie potwierdzający tożsamość – najlepiej prawo jazdy. Podwyższono także kary za jazdę bez kasku do 350 AUD (ok. 980 zł), wcześniej grzywna nie przekraczała 71 AUD.
Źródło: www.smh.com.au
Opracował: DeKo