INFO: Australijskie uczelnie wypuszczają „plagę matołków” o niewielkiej wartości i bez możliwości wykorzystania ich wiedzy we współczesnym przemyśle.
Taką opinię wygłosił podczas konferencji w Melbourne, prof. Ian Plimer, geolog i przedsiębiorcza górniczy. Skrytykował on w drastycznych słowach cały system szkolnictwa wyższego Australii jako produkujący „klony średniaków”, a wydatki rządowe, według niego, powinny koncentrować się na „naukach ścisłych”, które stanowią podstawę rozwoju gospodarczego.
– Nie potrzebujemy milionów absolwentów każdego roku, potrzebni są najlepsi ludzie. Nie ma nic złego w byciu elitą olimpijczyków; nie ma nic złego w byciu elitą intelektualną. Nie potrzebujemy klonów – grzmiał naukowiec.
Źródło: www.news.com.au
Opracował: DeKo