INFO: Liberalna Partia Narodowa po odniesieniu dużej porażki wyborczej w australijskim stanie Queensland zmaga się z tendencjami rozłamowymi w stronnictwie.
Mimo iż w stosunku do zeszłych wyborów LPN uzyskała o 10 miejsc w Senacie Stanowym więcej, na koszt Partii Pracy, to jednak wynik został uznany zarówno przez kierownictwo, jak i szarych członków partii za sromotną klęskę.
W partii dominują głosy, iż należy dokonać podziału na trzy niezależne stronnictwa – Obywateli, Liberałów i LPN, jednak kierownictwo stara się zrobić wszystko, żeby do tego nie dopuścić.
P.Lawrence Springborg, lider Liberałów, zrezygnował z przewodnictwa partii, jednak nie wyznaczył swojego następcy.
P.Springborg powiedział, że klęska LPN jest spowodowana negatywną kampanią reklamową Partii Pracy.
Sytuacja bardzo przypomina perypetie polskich partii z poprzednich wyborów parlamentarnych, można więc spodziewać się podobnych postanowień.
Źródło: www.theaustralian.news.com.au
Opracował: Piotr Zieliński