INFO: Wg władz Fidżi, rosnąca izolacja kraju na arenie międzynarodowej jest ceną za wprowadzenie wymaganych dla państwa reform.
Pełniący obowiązki prezydenta Fidżi, JE Ratu Epeli Ganilau powiedział, że niedawne zawieszenie jego państwa w prawach członka Commonwealthu było oczekiwane, ale także niefortunne. Dodał jednak, że fidżyjski rząd nie mógł zgodzić się na wypełnienie warunków ultimatum postawionych przez Wspólnotę Narodów, która domagała się od Fidżi przeprowadzenia demokratycznych wyborów już w przyszłym roku.
JE Ganilau wierzy jednak, że zapowiadane na 2014 r. wybory będą kluczowe dla Fidżi, które do tego czasu przeprowadzi odpowiednie dla funkcjonowania kraju reformy.
Zobacz także: Commonwealth zawiesił Fidżi!
Źródło: www.rnzi.com
Opracował: Jarosław Wójtowicz