INFO: Jak wynika z raportu przedstawionego przez Australijski Instytut Badań nad Rodziną, w prawie stanu Terytorium Północne istnieje luka, która pozwala tamtejszym nauczycielom na stosowanie kar cielesnych wobec uczniów.
Zgodnie z obowiązującym tam prawem nauczyciele mają prawo „używać siły wobec dzieci w celach dyscyplinarnych, organizatorskich lub kontrolnych”, dopóki rodzice wyraźnie im tego nie zabronią. Wiadomo jednak, że prawo to nie jest stosowane i nauczyciele nie używają siły wobec swoich uczniów. Obecnie zarówno organizacje chroniące prawa dzieci, jak i organizacje oświatowe oraz opozycyjni politycy wzywają władze do zlikwidowania tej „dziury w prawie” i całkowite zakazanie nauczycielom na tego typu praktyki.
– Myślę, że uczniowie nie potrafią się uczyć, gdy nauczyciele mogą wobec nich stosować siłę – powiedział dr Józef Tucci z Australijskiej Fundacji Dziecięcej.
Źródło: www.ntnews.com.au
Opracował: Jarosław Wójtowicz