INFO: Zielonoświątkowe domy modlitewne stanowią jeden z najbardziej wpływowych i nieopodatkowanych sektorów nigeryjskiej gospodarki.
Jak czytamy w artykule, co roku setki milionów dolarów krąży między poszczególnymi kościołami. Niektóre ze zborów są w stanie pomieścić 200 tys. wiernych, co w połączeniu z towarzyszącymi im imperiami gospodarczymi czyni z nich istotną część gospodarki.
– Oni nie przedstawiają swoich rachunków bankowych. (…) Co najmniej 6 przywódców kościelnych ma swoje prywatne odrzutowce. Rodzi się pytanie, ile ci ludzie zarabiają? – pyta p. Bismarck Rewane, ekonomista i doradca finansowy.
Źródło:www.news24.com
Opracował: Daniel Król