INFO: W związku z niejasnym statusem ziem uprawnych, w Kenii trwają konflikty pomiędzy drobnymi rolnikami a wielkimi inwestorami.
Mumias, największe w kraju przedsiębiorstwo cukrownicze, zamierza wysiedlić 22 tys. ludzi, by uprawiać trzcinę potrzebną do produkcji biopaliw.
Niewiele gruntów w Kenii jest własnością prywatną. Większość ziemi uprawianej przez drobnych rolników należy do rządu, przez co mogą oni zostać usunięci ze swych gospodarstw, gdy władze zdecydują się wydzierżawić teren inwestorom.
Źródło: int.iol.co.za
Opracował: Karol Nowacki